4-dniowy wyjazd w Bieszczady "Bobrowisko, osuwisko i zalew, czyli dzieje wszystkich bieszczadzkich jezior"

DSC00290

[fot: Jacek Szczepaniak]

prowadzący: Jacek Szczepaniak, Zosia Wiśniewska

wyjazd: 14 sierpnia (środa) wieczorem

powrót: 19 sierpnia (poniedziałek), 5 rano

koszt: nie przekroczy 200 zł

charakter: piesza, namiotowa

limit liczby uczestkników: 13 (BRAK WOLNYCH MIEJSC!)

kontakt: zosiaa.wisniewska[małpa]gmail.com, 794-043-754

zapisy: https://docs.google.com/forms/d/1bvguWEun8G7MAhr1oy2mGNIGaRdBcjaB8BzcXWKzlr4/viewform

 

trasa:

Warszawa >> Baligród - Rabe - Chryszczata - Duszatyn - Mików - Maguryczne - Jaworne - Kołanice - Łopiennik - Łopienka - Korbania - Bukowiec >> Warszawa

 

UWAGA!

Jeżeli zdecydujesz się na udział w naszej trasie musisz kupić sobie samodzielnie bilet na podróż powrotną: polskibus z Rzeszowa do Warszawy o godzinie 23:30 w niedzielę 18 sierpnia (cena biletu zależy od momentu zakupu, im wcześniej tym będzie tańszy).

 

opis byc ma i basta!
wobec tak postawionej tezy - co zrobić? - trzeba usiąść i pisać...
no, ale o czym... ?
może właśnie o jeziorkach bieszczadzkich....? jest ich tylko kilka... kilka z przypadku, kilka z zamysłu, a każde z nich uroku pełne..
ale tu by trzeba byc poetą - ja się nie podejmuję.. opisywac oczywiście.

my was tam zaprowadzimy.. pozwolimy się wam samym zauroczyć ich pięknem..

DSCF4571m

[fot: Jacek Szczepaniak]

no, ale nie samymi jeziorami człowiek żyje. w końcu to nie mazury :]będzie krzal(ale oswojony!) będą góry, pojawią się resztki wsi, będą ogniska...

DSCF4521m

[fot: Jacek Szczepaniak]

będzie Łopienka.

lopienka

[fot: Gabriel Tendera]

i Bieszczady...

Bieszczady, te ciche, mniej znane..z dala od tłumów..